W gorącej wodzie kąpani

Chyba każdy słyszał w domu “mięso zjedz, ziemniaki zostaw”, a co powiedziałaby Wasza babcia, gdyby była Chinką? 

Jeśli byliście w Chinach lub macie chińskich znajomych to pewnie zauważyliście, że Chińczycy lubią pić ciepłą czy nawet gorącą wodę i to niezależnie od okazji. W Chinach ciepłą wodę pije się do jedzenia, podczas spotkań towarzyskich czy po prostu na co dzień. Wodę (choć już nie gorącą) daje się także do picia dzieciom zamiast herbatki czy soku. W Chinach ciepła woda to jednak nie tylko zwykły napój – jest też najpopularniejszym „lekarstwem”. Kiedy ktoś się rozchoruje bliscy na pewno doradzą mu aby pił dużo wody (która jest przecież dobra na wszystko :) ), mówiąc 多喝热水 (duō hē rè shuǐ).


Skąd pochodzi chiński zwyczaj picia gorącej wody? O jej zaletach wspominano już w starożytnych Chinach. Np. słynny filozof Mencjusz napisał w traktacie Mengzi (孟子) “冬日则饮汤”, czyli “zimą należy pić gorącą wodę” (w tym zdaniu 汤 oznacza gorącą wodę). Zdrowotne właściwości gorącej wody opisywano też w Kanonie medycyny Żółtego Cesarza (黄帝内经), chociaż w tamtych czasach nie był to jeszcze powszechny zwyczaj. Zamiłowanie Chińczyków do gorących napojów nie dotyczyło jednak tylko wody - w czasach dynastii Han pojawiły się pierwsze wzmianki o zwyczaju parzenia herbaty, czyli 烹茶 (pēng chá). Początkowo był to napój tylko dla najbogatszych, ale z czasem herbata rozprzestrzeniła się na całe Chiny. Obok herbaty Chińczycy pili także grzany alkohol.

Od czasów starożytnych Chińczycy borykali się z kiepską jakością wody pitnej - w studniach czy innych zbiornikach wodnych łatwo było o bakterie, które powodowały szereg różnych chorób. Jednym z prostszych sposobów na pozbycie się niebezpiecznych dla zdrowia bakterii było właśnie gotowanie wody. Chociaż starożytni Chińczycy nie posiadali takiej wiedzy medycznej jak dzisiaj, korzyści dla zdrowia płynące z picia gorącej wody widoczne były gołym okiem. Problem polegał jednak na tym, że koszt gotowania każdej szklanki wody był w tamtych czasach raczej wysoki, dlatego minęło jeszcze sporo czasu zanim społeczeństwo udało się przekonać do nowego zwyczaju.

Prawdziwy “boom” na picie gorącej wody zaczął się w Chinach dopiero w latach 30. XX wieku. Ówczesny rząd promował nowy styl życia, zachęcając ludzi by zwracali większą uwagę na zdrowie i higienę, m.in. poprzez picie gorącej wody. W kolejnych latach, picie gorącej wody zaczęto promować w szkołach w całym kraju aby od najmłodszych lat wyrobić zdrowe nawyki w społeczeństwie, m.in. pojawiły się plakaty z hasłami “Od dziecka uczmy się pić gorącą wodę” (喝开水从娃娃抓起, hē kāishuǐ cóng wáwá zhuāqǐ). Tym razem zwyczaj się przyjął i dzisiejsi Chińczycy nie wyobrażają sobie życia bez szklanki gorącej wody.

Tyle historii - a jak to wygląda w praktyce? 

Najwyraźniej zwyczaj ten ma swoje uzasadnienie w medycynie i tradycji chińskiej, jednak czasami przechodzi on trochę w przesadę. Chyba każdy słyszał w domu “mięso zjedz, ziemniaki zostaw”, ale gdyby Wasza babcia była Chinką mówiłaby 多喝点热水 (napij się gorącej wody). Niektórzy mówią tak, by okazać troskę, jednak nie zawsze na dobre im to wychodzi - jak widać w dialogach typowej chińskiej pary poniżej :)








Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszam na stronę Chiny z Anią na Facebooku.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

6 rad, które pomogą Ci w nauce chińskiego

Krótki poradnik savoir vivre, czyli jak się zachować w odwiedzinach u chińskich znajomych

Powrót do Chin w czasach pandemii